sobota, 5 stycznia 2008

I've got a strong urge to fly But I've got nowhere to fly to

Dalszy ciąg świątecznych klimatów? Chyba nie, lampki to przecież za mało. 
Dalszy ciąg sesji z panią K.

Pusta szczęśliwość tępych poranków i krótkich wieczorów, albo wycieczka po piekle świata pełna wzlotów i bolesnych upadków. Szczęście się nudzi, pigułka szczęścia jak wielki walec spłaszcza góry i doły, pozostawiając nudne równiny. 

"I've got a strong urge to fly 
But I've got nowhere to fly to"




Z wieści bardziej banalnych i pewnie bardziej was interesujących. 19-20 kwietnia 2008 startuje druga edycja Galerii Bezdomnej w Piotrkowie. Szczegóły na stronie galerii. Zapraszam w imieniu organizatorów i swoim, jeśli nic nie stanie na drodze, prawdopodobnie będzie można zobaczyć tam i moje prace.

2 comments:

Anonimowy pisze...

piękne... nie powinnam tak mówić do skromność, bo to ja, bo nie wypada... gówno! co nie wypada!? podoba mi sie to będę się chwaliła zdjeciami i będe chwaliła zdjecia... wolno mi... Piękny tekst. Słowa piosenki poprostu mnie użekły. Dziękuję.

tiamat pisze...

To teraz tylko żałuje że nie ja te słowa napisałem :) a tekst jest magiczny tak jak i cały film i każda scena z osobna...
ale bardzo się cieszę że podobają ci się też zdjęcia :)

Prześlij komentarz