Wczorajsza Interwencja Artystyczna udała się nadzwyczaj dobrze. Świetna atmosfera, ciekawe "atrakcje" plus wyśmienita część towarzyska. O dziwo, także i z mojego performance jestem zadowolony, wrzucę później zdjęcia. Chyba zaczynam doceniać zalety umiarkowanego picia. Wszystko pamiętam :) Na zdjęciu Gordian Piec w trakcie swojego performance, po lewej stronie słoiki na ścianie - część autobiograficznej instalacji Piotra Gajdy.
sobota, 17 listopada 2007
interwencja artystyczna
Wczorajsza Interwencja Artystyczna udała się nadzwyczaj dobrze. Świetna atmosfera, ciekawe "atrakcje" plus wyśmienita część towarzyska. O dziwo, także i z mojego performance jestem zadowolony, wrzucę później zdjęcia. Chyba zaczynam doceniać zalety umiarkowanego picia. Wszystko pamiętam :) Na zdjęciu Gordian Piec w trakcie swojego performance, po lewej stronie słoiki na ścianie - część autobiograficznej instalacji Piotra Gajdy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
4 comments:
No mistrzu... ja nędzny piętaszek nie wiedzieć, że ty bloga prowadzić. W takim razie zapraszam również do siebie... Twojego będę śledzić z ciekawością.
:*
bardzo chętnie, gdyby tylko udało mi się go namierzyć, ewentualnie domyśleć kim jesteś ;)
hahahahaaha... łasic_junior to ja Kinga. Łasic to przezwisko nadane mi przez (starsze) koleżanki mojej siostry. Dlatego też i "junior". A co do namierzenia mnie i mojego bloga to zapraszam na www.mieta-i-melisa.blog.onet.pl
ah... to juz mi się wszystko wyjaśniło :) bloga oczywiście już śledzę, nawet sobie zabookmarkowałem feedy RSS żeby być na bierząco :)
Prześlij komentarz