Ostatnie dwie sesje, z Asią i Kingą, wyszły nadzwyczaj dobrze. Nie wszystkie zdjęcia są jeszcze gotowe, ale zdecydowanie czuję większy zapał do stworzenia jpgów do publikacji niż zazwyczaj.
A swoją drogą ciekaw jestem jak nazywacie proces "wywoływania" RAWów?
Poniżej "Salem".
3 comments:
Mistrzu, lud pyta sie czy coś jeszcze im damy, czy coś jeszcze zobaczą. Jako że posiadam,jakże waleczny, przydomek, znany nietylko w naszym mieście ale i w innych siedzibach ludzkich, czuję się zobowiązana aby zrobić dla nich wszystko co w mojej mocy. Aby pomóc im i złagodzić ich ból który wzrasta każdego dnia, gdy tylko nie widzą kolejnych Twych łask. Dlatego o Wielki i Czcigodny MrMarchewo, Panie Canona 30D, proszę Cię uniżenie o przekazanie mi jeszcze kilku zdjęć jakie wykonałeś jakże Swą łaskawą ręką.
czemu mi wyszlo anonimowy! ja chcialam łasic_junior
:D
Droga Małgorzato, jako że już udało mi sie wytrzeźwieć na tyle by siedzieć prosto przed monitorem, już biorę sie do pracy, coby lud zadowolić... :)
Prześlij komentarz